Pandemia znacząco wpłynęła na kondycję branży gastronomicznej. Gdy ponownie otwarto restauracje, bezcenne okazały się metody płatności za zamówienie gwarantujące szybkość i bezpieczeństwo. Poznaj przykłady trzech wdrożeń, dzięki którym firmy przyciągnęły klientów.

Jak wynika z raportu POSbistro, w trakcie pierwszej fali pandemii branża gastronomiczna zanotowała spadek liczby klientów o 90% i o 60-70% w trakcie kolejnej, jesiennej fali. Zauważalny spadek przychodów w tym sektorze nastąpił w dniu ogłoszenia pierwszego lockdownu, czyli z początkiem marca 2020 r. 

Przychody branży przez ponad dwa miesiące były niższe o 60-80% w zależności od segmentu, po czym, po zniesieniu obostrzeń w maju 2020 r., ponownie zaczęły rosnąć i wróciły do poziomów z 2019 roku, a w niektórych wakacyjnych tygodniach nawet przekroczyły średnią z poprzedniego roku. Kolejny lockdown i kolejne obostrzenia ogłoszone jesienią 2020 r. ponownie spowodowały spadek przychodów w branży gastronomicznej. Tym razem spadek był mniejszy, bo rzędu 50-55%, ale trwał dłużej - prawie dziewięć miesięcy.

Jak płacimy za jedzenie

Raport POSbistro pokazał również, jak zmieniały się preferencje dotyczące form płatności wśród gości lokali gastronomicznych - zarówno przed pandemią, jak i w trakcie. W okresie przed pierwszą falą inne formy płatności niż gotówka i karta (w tym zamówienia online) utrzymywały się na w miarę stabilnym, niewysokim poziomie (około 10 proc.). W momencie ogłoszenia restrykcji sanitarnych i zamknięcia lokali gastronomicznych, zwiększyły swój udział niemal trzykrotnie, stając się przez chwilę niemal tak samo popularne jak płatność kartą, która już przed pandemią wypierała z obrotu gotówkę. 

  • 59% lokali gastronomicznych w wyniku lockdownu wprowadziło usługę zamówień z odbiorem osobistym lub dostawy do domu klientów,
  • 2,2 – o tyle średnio w restauracjach wprowadzono rozwiązań usprawniających dostawy posiłków do klientów. 

W kontekście tych danych i niewątpliwych trudności, z jakimi zmaga się branża gastronomiczna, istotne stało się wdrożenie rozwiązań, które usprawnią składanie zamówień czy płatności, będą bezpieczne i atrakcyjne dla klientów. 

Poznaj bliżej firmy gastronomiczne korzystające z dodatkowych rozwiązań wspieranych przez płatności Tpay!

Aplikacja RistoApp

- Z RistoApp zamówienie składa się w aplikacji przy stoliku i płaci online, by po chwili cieszyć się ulubionym posiłkiem w dobrym towarzystwie – wyjaśnia Jakub Borzyszkowski, RistoApp.

Aplikacja RistoApp stworzona przez BKZ Service to dedykowane restauracjom rozwiązanie, które może działać na dwa sposoby: 

  • Zamówienie do stolika – po zeskanowaniu kodu QR, dostępnego na wybranych stolikach w restauracjach partnerskich, klient kompletuje swoje zamówienie, wybierając pozycje z elektronicznego menu dostępnego w kilku językach i opłaca je korzystając z metod płatności udostępnionych przez Tpay – BLIK lub Google Pay. Następnie zamówienie jest realizowane przez restaurację i dostarczane przez kelnera. 
  • Eliminacja procesu obsługi kelnerskiej – klient po zeskanowaniu kodu QR, wybraniu pozycji z menu i opłaceniu zamówienia, otrzymuje powiadomienie typu push oraz wiadomość mailową z kodem odbioru, z którym udaje się bezpośrednio do baru po odbiór. 

- (...) zamówienie opłacone jest z góry, a dostępne szybkie metody płatności dają komfort i bezpieczeństwo. Ponadto zwiększa się również obrót na poszczególnych stolikach, ponieważ proces „domówienia” posiłków lub napojów jest dla klientów szybszy i prostszy, niż w przypadku zaangażowania w ten proces obsługi kelnerskiej – mówi Sylwester Skrzypek z RistoApp.

Aplikacja Bar a Boo

- COVID-19 spowodował, że firmy zaczęły szukać narzędzi pozwalających na przywiązanie do siebie klienta, a także poszukiwanie nowego i zbudowanie z nim stałej relacji. Na znaczeniu zyskały więc programy lojalnościowe – mówi Paweł Gogołek.

Aplikacja Bar a Boo, stworzona przez QR Tag, to rozbudowany program lojalnościowy, dzięki któremu klienci mogą zbierać punkty za częstotliwość odwiedzin w poszczególnych obiektach należących do sieci pizzerii. Zebrane punkty w prosty sposób wymienić można na rabaty lub nagrody. Aplikacja zarządzana jest z poziomu intuicyjnego panelu administracyjnego. Jednak to nie wszystko. 

Można również zamawiać w niej pizzę na trzy sposoby: 

  • W lokalu – skanując kod znajdujący się na stoliku i składając zamówienie w aplikacji. Po opłaceniu, zamówienie trafia do systemu sprzedażowego, a tam rozpoczyna się procedura jego przygotowania i wydrukowania paragonu. Gość nie musi więc podchodzić do lady, aby złożyć zamówienie. 
  • Z odbiorem własnym – klient wybiera punkt odbioru, dzień i godzinę, dokonuje płatności, a następnie odbiera na miejscu swoje ulubione dania. 
  • Z dostawą – klient wybiera adres dostawy, a system sprawdza, czy dostawa pod wskazany adres jest możliwa. Jeżeli tak, klient wybiera dania, dokonuje płatności, a następnie czeka na dostawę. Całość procesu jest zautomatyzowana. Użytkownik aplikacji na bieżąco otrzymuje informacje na temat statusu zamówienia.

Aplikacja Bike Cafe Friends

Bike Cafe to pierwsza w Polsce sieć rowerowych kawiarni, obecna na polskim rynku od 2012 roku. W czerwcu 2021. uruchomiła aplikację Bike Cafe Friends, dzięki której klienci w czasie rzeczywistym widzą wszystkie lokalizacje kawiarni wraz z informacją czy są one czynne. Ponadto aplikacja pełni funkcję mobilnej karty lojalnościowej z darmowymi produktami, punktami oraz zniżkami i daje dostęp do sklepu Bike Cafe. 

- Rozwiązanie jest odpowiedzią na warunki rynkowe, które nastały i świetnie się sprawdza. Potwierdzają to nasi klienci, od których otrzymujemy wiele pozytywnych sygnałów, zarówno dotyczących funkcjonowania aplikacji, jak i tego, że wynosi ona ich doświadczenia konsumenckie na zupełnie nowy poziom. Tylko drugiego dnia obecności Bike Cafe Friends na platformach z aplikacjami, dokonano aż  600 pobrań i 60 proc. utworzonych kont klienta. Ponadto, w dobie tak potrzebnej troski o środowisko naturalne, rezygnacja z papierowych kart klienta i przeniesienie programu lojalnościowego do online’u to ważny, ekologiczny krok – mówi Marcin Łojewski, CEO i współzałożyciel Bike Cafe.

Od początku trwania pandemii i podczas pierwszej fali, firma obserwowała spory spadek liczby klientów, jednak tuż po poluzowaniu obostrzeń związanych z wejściem na tereny zielone, Bike Cafe przejęło znaczną część klientów stacjonarnych kawiarni. 

Szukaj rozwiązań u operatora płatności

- W restauracjach, podobnie jak podczas zakupów online, chcemy płacić łatwo, szybko i bezpiecznie. Pandemia pokazała, że również ta branża musi być niezwykle czujna na potrzeby konsumentów i dbać o to, by klienci mogli płacić w ulubiony sposób. Z oczywistych względów szczególnie ważna okazała się kwestia bezpieczeństwa, dotychczas raczej pomijana ze względu na powszechne płacenie gotówką i kartami płatniczymi. Dziś z pomocą przychodzą QR kody i popularna metoda BLIK - opowiada Mateusz Wachowski, Key Account Manager w Tpay

Chcesz przyspieszyć swój biznes gastronomiczny? Szukasz bezpiecznych i szybkich płatności? Napisz do nas w sprawie oferty