O tym, kto jest objęty przepisami Aktu o Dostępności, jakie wymogi muszą spełniać sklepy internetowe i co z karami za niespełnianie warunków określonych w WCAG, EEA i PAD, rozmawiamy z radcą prawnym Wojciechem Wawrzakiem.

Agata Blachowska: Wojtku, spotykamy się nie pierwszy raz, by porozmawiać o zbliżających się zmianach prawnych istotnych dla branży e-commerce. Co tym razem czeka sprzedawców internetowych?

Wojciech Wawrzak, Prakreacja.pl: Tym razem nie Omnibus, DSA czy GPSR, lecz Europejski Akt o Dostępności (EEA). To dyrektywa unijna, ale w przeciwieństwie do rozporządzenia obowiązującego bezpośrednio, jak np. RODO, wymaga wdrożenia do prawa krajowego. Stąd powstał Polski Akt o Dostępności (PAD), czyli ustawa mówiąca o wymaganiach dotyczących dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze. Będzie ona obowiązywać od 28 czerwca 2025 r.

Czym w takim razie jest WCAG?

WCAG to skrót od Web Content Accessibility Guidelines. Nie jest to akt prawny, w przeciwieństwie do wspomnianego EEA czy PAD. WCAG to standardy dostępności treści internetowych lub inaczej zestaw technicznych wytycznych. 

Wdrożenie standardów WCAG nie jest obowiązkowe, ale trzeba spełniać wymagania dostępności wynikające z Aktu o Dostępności (PAD). Ponieważ wymagania te wpisują się w standardy WCAG, podążanie za nimi pomaga w realizacji obowiązków wynikających z EEA i PAD.

Czy wymogi WCAG dotyczą każdego sklepu internetowego?

Wymogi dotyczą podmiotów gospodarczych, które nie są mikroprzedsiębiorcami i oferują usługi objęte Aktem o Dostępności. Oznacza to, że jeśli prowadzisz stronę internetową, sklep, platformę lub aplikację internetową jako mikroprzedsiębiorca i świadczysz drogą elektroniczną usługi, wymogi dostępności w tym zakresie Cię nie obowiązują ze względu na skalę działalności.

Ale warto zwrócić uwagę na to, że nawet, jeśli nie jesteś mikroprzedsiębiorcą, a twoja strona, platforma czy aplikacja świadczy jedną z usług znajdujących się na liście, musisz dostosować ją do wymogów Aktu o Dostępności.

wcag-polski-akt-tpay-ecommerce

Czyli wymogi dostępności w e-commerce dotyczą przede wszystkim usług handlu elektronicznego oraz innych usług świadczonych przez podmioty niebędące mikroprzedsiębiorcami. Jakie to usługi?

Polski Akt o Dostępności stosuje się do następujących usług:

  • Usługi telekomunikacyjne, z wyjątkiem usług transmisji wykorzystywanych do oferowania lub świadczenia usług komunikacji maszyna – maszyna.
  • Usługi dostępu do audiowizualnych usług medialnych.
  • Usługi towarzyszące usługom autobusowego i autokarowego transportu pasażerskiego, usługom wodnego transportu pasażerskiego oraz usługom lotniczego i kolejowego transportu pasażerskiego w zakresie:
    • stron internetowych,
    • usług oferowanych lub świadczonych za pomocą urządzeń mobilnych, w tym aplikacji mobilnych,
    • biletów elektronicznych i usług elektronicznych systemów sprzedaży biletów,
    • dostarczania informacji związanych z tymi usługami, w tym informacji o podróży w czasie rzeczywistym (przy czym w odniesieniu do dostarczania tych informacji za pośrednictwem ekranów informacyjnych obowiązek ten dotyczy wyłącznie interaktywnych ekranów znajdujących się na terytorium Unii Europejskiej),
    • dostarczania informacji za pomocą przeznaczonych do tego interaktywnych terminali samoobsługowych znajdujących się na terytorium Unii Europejskiej (z wyjątkiem terminali instalowanych jako zintegrowane części pojazdów samochodowych, statków powietrznych, statków wodnych i taboru kolejowego).
  • Usługi bankowości detalicznej.
  • Usługi rozpowszechniania książek elektronicznych.
  • Usługi handlu elektronicznego.

Przy czym Akt o Dostępności opisuje także szczegółowe wymogi dla każdej z wymienionych kategorii usług, w tym dla usług handlu elektronicznego. Obejmują one m.in. sposób udzielania informacji oraz jednolitość stron internetowych i aplikacji mobilnych.

Czego WCAG wymaga dodatkowo od handlu elektronicznego?

Dla usług handlu elektronicznego dodatkowo wymagane jest udzielanie informacji o spełnianiu wymagań dostępności przez sprzedawane produkty (jeśli są to produkty objęte ustawą i producent podał takie informacje) oraz zapewnienie dostępności funkcji związanych z identyfikacją, bezpieczeństwem, płatnościami i podpisami elektronicznymi.

No dobrze, to wiemy, co mówi prawo i kogo obowiązuje. A jak to przełożyć na praktykę, co konkretnie muszą teraz zrobić sprzedawcy internetowi, których obejmuje WCAG?

Sprzedawcy nie tylko technicznie muszą dostosować swoją platformę do ogólnych i specyficznych wymogów dostępności, ale także spełnić szereg dodatkowych obowiązków proceduralnych i informacyjnych. Przechodząc do szczegółów…

Ogólne wymogi dostępności usług, opisane w art. 12 PAD, obejmują:

  • Udzielanie informacji o oferowanych i świadczonych usługach oraz o produktach (jeśli są używane w ramach usługi) w sposób:
    • Za pomocą więcej niż jednego kanału sensorycznego - w przypadku internetu będzie wzrok i słuch, czyli jeśli ktoś nie widzi dobrze, to powinien móc wysłuchać, i na odwrót.
    • Zapewniający ich zrozumiałość, a “Zrozumiałość” to właściwość usługi lub informacji umożliwiająca zrozumienie treści związanych z korzystaniem z nich zgodnie z przeznaczeniem.
    • W formatach tekstowych umożliwiających wykorzystanie ich w alternatywnej i wspomagającej komunikacji (AAC). AAC oznacza korzystanie z pomocy komunikacyjnych, form i sposobów porozumiewania się, które wspierają, uzupełniają lub zastępują mowę w celu funkcjonalnej komunikacji.
    • Z zastosowaniem fontu o odpowiednim rozmiarze i kroju, wystarczającego kontrastu i odstępów. Przy czym pojęcia "odpowiedni" i "wystarczający" nie są dogłębnie wyjaśnione, więc standardy WCAG należy traktować bardziej jako przewodnik.
    • Z alternatywną prezentacją treści nietekstowych (np. tekstowy opis grafik, wideo, audio).
  • Udzielanie informacji w postaci elektronicznej w sposób zapewniający ich postrzegalność, funkcjonalność, zrozumiałość i kompatybilność. “Postrzegalność” to możliwość odbioru za pomocą zmysłów (słuchu, wzroku, dotyku). “Funkcjonalność” to możliwość użycia wszystkich funkcji usługi. “Kompatybilność” to niezakłócone współdziałanie z innymi produktami/usługami, w tym narzędziami wspomagającymi.
  • Zapewnienie jednolitości stron internetowych i aplikacji mobilnych poprzez ich postrzegalność, funkcjonalność, zrozumiałość i kompatybilność - każdy użytkownik, niezależnie od ograniczeń, powinien bez problemu korzystać ze wszystkich funkcji platformy.

wcag-tpay-ecommerce-tpay-blog

Natomiast szczegółowe wymogi to:

  • Udzielanie informacji o spełnianiu wymagań dostępności przez sprzedawane produkty lub usługi, jeśli takie informacje zostały podane przez producenta lub inny obowiązany podmiot.
  • Postrzegalność, funkcjonalność, zrozumiałość i kompatybilność funkcji i metod służących identyfikacji stron usługi, zachowaniu bezpieczeństwa, dokonywaniu płatności, składaniu podpisów elektronicznych i usług płatniczych, które stanowią część usługi handlu elektronicznego. Celem jest zapewnienie osobom z niepełnosprawnościami bezpiecznych transakcji.

Jeśli chodzi o dodatkowe obowiązki, oprócz technicznego dostosowania, to:

  • Przeprowadzenie oceny zgodności usługi z wymaganiami dostępności.
  • Podanie do publicznej wiadomości (w regulaminie lub innym dokumencie, w formie pisemnej/elektronicznej i w sposób dostępny) informacji o usłudze, korzystaniu z niej i sposobie spełniania wymagań dostępności.
  • Udzielanie informacji na temat procesu oferowania/świadczenia usługi i jego monitorowania w sposób dostępny.
  • Przechowywanie tych informacji przez cały okres oferowania usług.
  • Uwzględnianie zmian dotyczących usługi, wymagań dostępności, norm/specyfikacji technicznych.
  • Podejmowanie działań naprawczych, gdy usługa nie spełnia wymagań dostępności.
  • Niezwłoczne poinformowanie organu nadzoru rynku o niespełnianiu wymagań i podjętych działaniach naprawczych.
  • Na żądanie organu nadzoru, udzielanie informacji potrzebnych do wykazania zgodności.
  • Współpraca z organem nadzoru w zakresie działań naprawczych.
  • Umożliwienie konsumentom składania skarg związanych z dostępnością i ich właściwe rozpatrywanie.

Z jednej strony to dobrze, że wymagania nie są doprecyzowane, bo umożliwiają niejako dopasowanie do danego sklepu. Z drugiej strony, wydają się bardzo ogólne i trudność sprawia zrozumienie, co de facto należy zrobić. Podsumowałeś jednak, że w Akcie dostępności chodzi o to, by “każdy, niezależnie od swoich osobistych ograniczeń, był w stanie efektywnie korzystać z interesujących go produktów czy usług”...

Tak, każdy, kto podpada pod wymogi dostępności, musi przeanalizować swoje internetowe rozwiązania pod kątem nowych obowiązków. Przydatne może być w tym zakresie skorzystanie z profesjonalnego audytu dostępności. Ze swojej strony mogę polecić kontakt z autorem książki na temat dostępności cyfrowej, Wojtkiem Kutyłą.

Powiedz proszę na koniec, co grozi sprzedawcy, sklepowi, który do 28 czerwca 2025 r. nie wywiąże się z tych obowiązków?

Podmiot, który podlega pod obowiązki wynikające z Aktu o Dostępności i nie wywiązuje się z nich, może otrzymać karę do dziesięciokrotności przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej za rok poprzedzający. 

Przy czym kara ta nie może być większa niż 10% obrotu osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary, ustalonego według stanu na dzień wydania decyzji. Karę nakłada Prezes Zarządu PFRON (Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych) lub właściwy organ nadzoru rynku.

Dziękuję za rozmowę!