Mikropłatności często kojarzą się płatnościami elektronicznymi, a tak naprawdę to każda transakcja o niskiej wartości. Zarówno ta zrealizowana w formie bezgotówkowej, jak i gotówkowej. Graniczna kwota ustalana jest przez organizacje płatnicze i dostawców usług płatniczych. Koalicja na Rzecz Obrotu Bezgotówkowego, w skład której wchodzą m.in. ministerstwa i większość banków, ustanowiła, że mikropłatności to transakcję do maksymalnie 20 zł. 

Gdzie najczęściej pojawiają się mikropłatności? Bezgotówkowo można zapłacić nimi za bilet autobusowy czy bilet do kina, parking, a nawet kawę w maszynie vendingowej. W świecie online mikropłatności dokonuje się najczęściej:

  • w grach internetowych,
  • w aplikacjach,
  • wykupując dostęp do filmów, muzyki, artykułów,
  • rozpoczynając subskrypcję usług i programów.

Mikropłatności w grach i aplikacjach mobilnych

Mikropłatności swój początek miały w grach internetowych oraz subskrypcji usług Premium, takich jak horoskopy czy pogoda. Transakcje dokonywane były za pomocą SMS-ów. Systemy mikropłatności pierwszej generacji, działające do ok. 2000 r., próbowały wprowadzić alternatywną gotówkę elektroniczną, którą nabywało się, wysyłając SMS o określonej treści pod drogi numer premium. Otrzymane w ten sposób e-monety czy kupony można było wymienić na usługę. 

Wprowadzenie mikropłatności w grach sprawiło, że produkty/usługi można nabyć po bardzo niskiej cenie. Za dodatkowe opłaty uzyskuje się dostęp do zasobów gry niedostępnych w wersji darmowej. Chociaż dokonywanie transakcji nie jest obowiązkowe, gry najczęściej zaprojektowane są w taki sposób, aby nakłonić użytkownika do dodatkowych płatności. Można nabyć lepsze postacie, walutę, czas czy ekwipunek. 

Statystyki z 2017 roku pokazują, że aż 90% przychodów gry zawdzięczają mikropłatnościom. Okazuje się, że w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii tylko 5,8% ankietowanych graczy nigdy nie skorzystało z płatnych opcji dodatkowych. W celu zmaksymalizowania dochodów, opłaty dokonywane są szybko i nie trzeba opuszczać strony internetowej.

Większość aplikacji dostępnych w Google Play czy App Store pobrać można za darmo lub za symboliczną opłatą. Skąd więc deweloperzy czerpią zyski? Odpowiedź jest prosta: z transakcji dodatkowych.

W Google Play mikropłatności w aplikacjach mobilnych generują aż 98% zysku! Co ciekawe, klienci App Store wydają 2,5 razy więcej na zakupy niż użytkownicy Androida. Chętnie płacą za specjalną zawartość aplikacji, bogatsze opcje czy brak reklam.


Transfer mikropłatności – sposoby płatności za usługi i produkty

Rozwój bankowości internetowej oraz rosnące zaufanie użytkowników wobec transakcji internetowych dynamicznie zmienia rynek płatności. Każdego roku obserwuje się coraz większą popularność systemu BLIK, który rewolucjonizuje sektor mikropłatności. Jest jedną z najbezpieczniejszych i najszybszych metod dokonywania transakcji. 

Transfer mikropłatności dokonywany jest, poza BLIKIEM, za pomocą przelewów internetowych, kart płatniczych czy SMS-ów Premium. Warto przytoczyć w tym miejscu kilka faktów:

  • Bramki płatnicze takie jak Tpay stanowią najpopularniejszą metodę mikropłatności. Według badań przeprowadzonych przez e-commerce z tego sposobu korzysta 60% ankietowanych. 
  • Płatności mobilne, w tym cieszący się coraz większym uznaniem BLIK, pozwalają na natychmiastowe płatności. Transakcja jest bezpieczna dzięki dwuetapowej autoryzacji.
  • Płatności kartą – przelew mikropłatności następuje szybko. Konieczne jest podanie numeru karty oraz kodu bezpieczeństwa. W grach i aplikacjach jest to często jedyna opcja zapłaty. Poprzez podpięcie karty, płatności pobierane są automatycznie.
  • Mikropłatności SMS – kiedyś najpopularniejsza i jedna z niewielu metod opłacania dodatkowych zawartości, dziś często wypierana przez inne metody.
  • Portfel elektroniczny jest cyfrowym odpowiednikiem portfela tradycyjnego. Pozwala na przeprowadzanie transakcji w czasie rzeczywistym. Z wpłaconych do „e-wallet” środków można dowolnie korzystać. Do najpopularniejszych należą: PayPal, Masterpass, Visa Checkout, Google Pay, Apple.  

SMS Premium i Direct Billing – anonimowe metody płatności

Płatności SMS bywają drogie, ponieważ prawie 50% kwoty trafia do operatora płatności. Mikropłatności SMS wykorzystuje się najczęściej w loteriach, chatach, konkursach, w przypadku dostępów do treści na stronach WWW czy w celach charytatywnych. 

Na podany numer telefonu wysyła się SMS o określonej treści. Koszt SMS-a netto wskazuje druga cyfra w numerze, np. 7262 oznacza, że będzie kosztować 2 zł netto, czyli 2,46 zł brutto. Obecnie najdroższe SMS-y Premium kosztują 25 zł netto. 

Wiele usług opłacanych tą metodą zakupuje się w formie subskrypcji. Oznacza to, że cyklicznie w sposób automatyczny konto zostanie obciążone opłatą. Zazwyczaj, aby przerwać usługę, należy wysłać wiadomość o treści określonej w regulaminie. Ponadto wysyłając pierwszy SMS, często wyraża się zgodę na wysyłanie informacji marketingowych. 


Okno zakupowe SMS Premium powinno zawierać:

  • treść SMS oraz numer wysyłki,
  • koszt wysłania wiadomości SMS,
  • informacje, kto jest dostawcą usługi oraz dla jakich sieci jest dostępna,
  • ważność kodu dostępu,
  • informacje, kto jest właścicielem serwisu,
  • dostęp do regulaminu (link),
  • dostęp do reklamacji (link).

Na rynku polskim kilka lat temu pojawiła się też inna metoda – tzw. Direct Billing. Inaczej niż w przypadku SMS-ów, nie wysyła się tutaj żadnej wiadomości, a podaje swój numer telefonu i czeka na SMS-a potwierdzającego transakcję. Usługę aktywuje się za pomocą otrzymanego hasła. Kwota zostaje doliczona do faktury operatora na koniec okresu rozliczeniowego. 

Usługa obecnie dostępna jest u wszystkich operatorów sieci komórkowej w Polsce. Zarówno mikropłatności SMS, jak i Direct Billing obsługiwane są przez kluczowych dostawców usługi: Mobiltek oraz Digital Virgo. 

Korzystanie z tych metod płatności posiada wiele zalet, zarówno dla klienta, jak i przedsiębiorcy, np.:

  • pełna anonimowość – klient nie musi podawać danych osobowych ani posiadać konta bankowego,
  • szybki dostęp do treści lub usługi,
  • wygoda zakupu,
  • możliwość szybkiej zmiany cen za usługi,
  • pełna automatyzacja sprzedaży,
  • generowanie dochodu pasywnego.


         
Mikropłatności w maszynach vendingowych

Mikropłatności elektroniczne coraz częściej wykorzystywane są w automatach vendingowych, w których instaluje się terminale płatnicze obsługujące karty bankowe. Umożliwienie dokonywania transakcji bezgotówkowych w maszynach przyczynia się wzrostu obrotów o nawet 15-20%

Poznaj szczegóły współpracy FitBoxy, BLIKA i Tpay, dzięki której można kupić świeży i zdrowy posiłek nie wychodząc z biura

Obecnie większość z nas rzadko nosi przy sobie gotówkę, zwłaszcza w drobnych monetach. Zapłata za pomocą karty jest szybka i wygodna, a płatności w automatach vendingowych dokonuje się bez podawania kodu PIN. 

Terminal płatniczy POS, znajdujący się w wielu maszynach vendingowych, pozwala również dokonywać płatności w technologii NFC. Ponieważ są to czytniki dedykowane dla mikropłatności, nie zostały wyposażone w klawiaturę. Dzięki temu są bezpieczne i mało atrakcyjne dla potencjalnych oszustów.

Rosnąca popularność maszyn vendingowych pokrywa się ze wzrostem liczby zwolenników BLIKA. - Coraz więcej osób korzysta z BLIKA i jest on dość popularną metodą w maszynach vendingowych czy parkometrach. BLIK jest po prostu wygodny, wystarczy mieć telefon z dostępem do aplikacji bankowej, aby z niego skorzystać. BLIK stopniowo wypiera więc monety i karty dotychczas kojarzone z np. parkometrami - mówi Emilia Gołębiowska, New Business Development Manager w Tpay.

     

Wielu osobom mikropłatności kojarzą się głównie z płaceniem SMS-em za usługi popularne kilka lat temu. Tymczasem to płatności towarzyszące nam w życiu codziennym, cieszące się dużym zainteresowaniem i świetnie sprawdzające się produktach i usługach od niedawna dostępnych na rynku.