“Perrenialsi”, czyli pokolenie “X” to nieco zapomniana przez marketerów grupa wiekowa. To duży błąd, wbrew pozorom mają oni olbrzymi wpływ na rynek. Kim są współcześni przedstawiciele tego pokolenia? Gdzie ich znaleźć i jak dotrzeć do nich ze swoim komunikatem? Wszystkiego dowiesz się z poniższego tekstu!

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Kim są i jak żyją przedstawiciele generacji “X”?
  • Z jakich kanałów korzystają i gdzie spędzają najwięcej czasu?
  • Jak kupują online i na co zwracają wówczas największą uwagę?
  • Jak korzystają z bankowości mobilnej?


Kim jest generacja “X”? 

Pokolenie “X” to osoby, które urodziły się pomiędzy rokiem 1965 a 1980. W dorosłość wchodzili więc zarówno w obliczu zmian gospodarczych, jak i gigantycznego przyspieszenia technologicznego. Wychowywali się bez dostępu do internetu. Przeważnie w świecie nowych technologii nie poruszają się tak sprawnie, jak na przykład generacja “Z”, która “urodziła się” ze smartfonem w dłoni. 

Współcześni 40-latkowie zdecydowanie różnią się od wzoru przedstawionego wiele lat temu w serialu “Czterdziestolatek”. Dziś to ludzie niezwykle aktywni, ciekawi świata i technologii. Amerykańska blogerka Gina Pell określiła ich mianem “perrenials”, co oznacza “roślinę długoletnią”. 

Perrenialsi to ludzie świetnie dogadujący się nie tylko ze znajomymi w swojej kategorii wiekowej, ale także z tymi o dwie dekady młodszymi. Kierują się zasadą “tu i teraz”, podróżują, poszerzają swoją wiedzę o świecie i oczywiście są online!

Nowoczesne technologie wykorzystują głównie w pracy, media społecznościowe nie są dla nich niezbędne, choć coraz więcej z nich ceni sobie uroki social media. Z pewnością znajdziesz ich np. na Facebooku. Lubią kupować online, a w wyniku pandemii robią to jeszcze częściej. Mimo to nadal chętnie wychodzą do centrum handlowego. 

W porównaniu do starszego pokolenia, czyli Baby Boomers, generacja “X” całkiem nieźle radzi sobie w świecie technologii. “X” to pierwsi użytkownicy internetu w Polsce. To oni w pierwszej kolejności mieli okazję zainteresować się postępującą cyfryzacją w latach 90. XX wieku, korzystając z internetu przy wykorzystaniu modemu telefonicznego. Mimo że, podobnie jak Baby Boomers, najbardziej cenią sobie kontakt osobisty, potrafią posługiwać się komputerami i telefonami komórkowymi. 


Z jakich kanałów korzysta generacja “X”?

Wydaje Ci się, że social media to domena wyłącznie Milenialsów? Nic bardziej mylnego. Ich starsi koledzy i koleżanki również lubią spędzać w ten sposób czas, choć naturalnie konsumują media nieco inaczej. Również inne kanały są dla nich atrakcyjne. Nie często znajdziesz ich na Tik Toku (choć od każdej reguły są wyjątki!). Wielu z nich regularnie korzysta jednak z platformy, która dla młodych “Zetek” jest już nieco przestarzała, czyli z Facebooka. Jeśli więc rozważasz dotarcie do nich przez któryś z kanałów social media, to zdecydowanie musisz tam być. 

81% tej grupy wiekowej posiada tam konto. W mediach społecznościowych statystyczny reprezentant/tka pokolenia “X” spędza 32 godziny tygodniowo. To całkiem niezły wynik! Dodatkowo generacja ta jest całkiem przywiązana do smartfonów, z którymi spędza średnio 110 minut dziennie
Obecność w mediach społecznościowych to jedno, ale jak przenosi się to na sprzedaż? Aż 70% klientów deklaruje, że chętnie kupi produkt, który obserwuje w mediach społecznościowych. Nie oznacza to oczywiście, że to jedyny kanał dotarcia. W dalszym ciągu przedstawiciele tego pokolenia chętnie czytają prasę (62%), słuchają radia  (48%) i oglądają telewizję (85%).


Jak dotrzeć do generacji “X”? 

Każde pokolenie kupuje inaczej. Dostosowując swój przekaz marketingowy do poszczególnych generacji, pamiętaj o wykorzystaniu najbardziej intuicyjnych dla nich kanałów. Po prostu bądź tam gdzie oni i naucz się posługiwać ich językiem! 

Oczywiście nie wszystkich użytkowników da się zamknąć w konkretnym schemacie. Na Instagramie znajdziemy konta seniorów, takie jak np. Pani Ani działającej pod nickiem “życie zaczyna się po 90”. Są też przedstawiciele Milenialsów czy “Zetek” bez kont na Facebooku. Warto jednak wrzucić “X-ów” w jakieś ramy, przyjrzeć się występującym tendencje.

Gdzie najczęściej znajdziemy użytkowników po 40. roku życia? Może być to dla Ciebie zaskoczeniem, ale według raportu Gemius z 2019 roku analizującego aktywność online pokoleń 20-, 40- i 60-latków, to właśnie “X-y” spędzają najwięcej czasu w sieci (20,2%)!

Ważnym kanałem dotarcia do generacji “X” będą na przykład Google Ads. Ponad 70% aktywnie korzysta z wyszukiwarek w celach biznesowych. Jeśli produkt, który sprzedajesz, wiąże się ze sferą pracy potencjalnego klienta, nie możesz pozwolić sobie na pominięcie tego kanału. 

Dobrze zrobiony mailing czy kampania SMS to również świetny sposób dotarcia do generacji “X”. W przeciwieństwie do kampanii skierowanych do “Zetek” i Milenialsów, nie musisz korzystać z pomocy influencerów. Większość 40- i 50-latków bardziej zachęci program lojalnościowy lub atrakcyjny rabat, niż influencerka z tysiącami obserwujących na Instagramie.

Tworząc strategię marketingową dla “X” nie warto jednak zupełnie pomijać w niej młodszych Milenialsów. Grupa 20-35-latków jest bardzo ważna w przypadku większości marek - to ona wyznacza trendy i kształtuje rynek. W przypadku Parrelialsów pełni jeszcze jedną rolę. Milenialsi to potomkowie generacji “X” - często doradzają swoim rodzicom, a zatem częściowo odpowiadają także za ich wybory zakupowe. 


Pokolenie “X” a bankowość mobilna

Korzystanie z bankowości mobilnej nie jest dla “X” aż tak naturalne, jak dla młodszych użytkowników. Nie oznacza to, że nie korzystają z niej w ogóle. Według Eurostatu na koniec 2018 r. z bankowości internetowej średnio korzystało 59% osób z generacji “X”. To całkiem niezły wynik, a nowych użytkowników przybywa. Największy odsetek występował w takich państwach jak Dania, Finlandia, Szwecja oraz Holandia. W Polsce odsetek ten wynosił  47%, co sklasyfikowało nas jako jedno z państw poniżej średniej Unii Europejskiej.

W kwestii korzystania z bankowości mobilnej, warto podzielić generację “X” na dwie grupy - młodszą część, czyli tę do 45 roku życia i starszą - do 54 r.ż. Z informacji Eurostatu wynika, że z bankowości internetowej chętniej korzysta ta młodsza część generacji, czyli do 45 roku życia.


A wiesz co się liczy najbardziej?

“Szacunek ludzi ulicy”, jak rapował Rysiek Peja, to dla pokolenia “X” nie wszystko! Dla nich najistotniejszy jest stosunek jakości do ceny. W przeciwieństwie do Milenialsów, niechętnie dopłacą oni produktu tylko z uwagi na ładne opakowanie czy idee z niego płynącą. Zamiast kupować określony, wykreowany model życia, patrzą na to bardziej pragmatycznie. 

Co może przekonać generację “X” do zakupu właśnie u Ciebie? Warto pamiętać, że wiele naszych zachowań i nawyków kształtuje się już w dzieciństwie. Myśląc o strategii, postaraj się spojrzeć szerzej. W jakich warunkach dorastali? Co ich ukształtowało? 

Współczesne “X” dorastały w dobie transformacji ustrojowej. Ich dzieciństwo to natomiast czasy PRL-u, kiedy liczba dostępnych produktów była mocno ograniczona. “Upolowanie” wymarzonych jeansów było sukcesem. Nieważne, że były trochę za duże - ważne, że można było założyć wymarzony jeans! Dostępność wszystkich usług od ręki była więc dla tej generacji szokiem. Przełomowe lata 90., gwałtowny rozwój gospodarczy, zagraniczne wakacje, które w czasach ich dzieciństwa były luksusem - to wszystko wywarło wpływ na ich postrzeganie świata. 

Patrząc przez ten pryzmat, do szybkiego podjęcia decyzji zakupowej może zachęcić ich np. limitowana liczba produktów. Również dobrą zachętą będzie program lojalnościowy albo kupon do wykorzystania przy kolejnych zakupach. Atrakcyjne zniżki, które pozwolą im zaoszczędzić, często okazują się decydującym czynnikiem.

Okres PRL-u również wyczulił ich na autentyczność przekazu. Ci klienci często będą szukali podstępu w niskiej cenie - i trudno im się dziwić.

Dla “X-ów” istotne są dokładne informacje o produkcie. Lubią zapoznać się z merytorycznym opisem, by mieć pewność, że dokonują właściwego wyboru. E-mail marketing i powiadomienia SMS są dla nich wygodnym i cenionym źródłem informacji.

Dla generacji “X” bardzo istotna jest także prosta, intuicyjna płatność. Bezpieczeństwo to ogromna wartość dla tej generacji. Warto więc dać im szerokie spektrum metod płatności

BLIK to dobre rozwiązanie, ale w przypadku tego pokolenia istotna jest również możliwość finalizacji zakupu za pomocą tradycyjnego pay-by-linka, czyli przelewu online. Co więcej, nie każdy z tego pokolenia korzysta z płatności mobilnych - warto mieć to na uwadze.

A jakie metody są najczęściej używane przez “X”? Zapytaliśmy o to w badaniu, które przeprowadziliśmy wspólnie z SW Research.


Jak widać na powyższych wykresach, przelew tradycyjny nie jest kluczową metodą w żadnej z grup wiekowych. Zdecydowanie częściej wybierany jest jednak przez “X”, niż przez młodsze pokolenia. 

Dlaczego nie należy ignorować pokolenia “X” w swojej strategii marketingowej? 

Czy wiesz, że aż 54% przedstawicieli tej generacji czuje się ignorowana przez marketerów? Trudno się dziwić, pokolenie “X” przez wiele lat rzeczywiście była przez nich nieco lekceważona. Jest w pewnym sensie pokoleniem przejściowym między Baby boomers i Milenialsami, jednocześnie nie wpisuje się w charakter żadnego z wymienionych. Ich zachowania zakupowe często trudno sklasyfikować jednoznacznie, mimo to warto przyjrzeć się tym użytkownikom i dostosować do nich indywidualny przekaz. 

Dlaczego to ważne? Przede wszystkim to użytkownicy, którzy wbrew pozorom mają bardzo duży wpływ na rynek. Najczęściej posiadają dzieci w wieku szkolnym-licealnym. Podejmują więc decyzje zakupowe nie tylko dla siebie, ale także dla swoich pociech i całego gospodarstwa domowego.

Dodatkowo badania pokazują, że generacja “X” ma największy wskaźnik lojalności w stosunku do marek. O tym, jak lojalizować klienta bez względu na grupę wiekową i ratować porzucane koszyki pisaliśmy już nieco więcej tu.

Co kupują? 

W USA “X-y” przeznaczają najwięcej na wydatki domowe, jedzenie, ubrania, a także jedzenie na mieście i rozrywkę. Nie jest to zaskakujące - w Stanach to pokolenie generuje aż 31% zarobków. 

W Polsce sytuacja jest podobna. Najważniejsze pytanie brzmi: które z tych produktów kupują online? Pandemia wiele zmieniła w zwyczajach zakupowych. Według danych CBRE z 2020 roku, aż 40% klientów częściej kupuje online obecnie niż przed pandemią. 

Na pierwszym miejscu są ubrania (55%), później sprzęty RTV i AGD (43%), a następnie kosmetyki i perfumy (40%). Zaraz za podium znalazły się płyty i książki (36%), a także artykuły przemysłowe (30%).

Podczas badania przeprowadzonego wspólnie z SW Research spytaliśmy także Polaków jak często płacą za konkretne produkty lub usługi online. Bez względu na wiek, aż 37% klientów i klientek wskazała, że 2-3 razy w miesiącu płaci online za odzież i obuwie. 30,2% ankietowanych 2-3 razy w miesiącu kupuje w ten sposób leki i suplementy, 23,7% artykuły spożywcze, 10,1% sprzęty RTV i elektronikę, 43,4% kosmetyki, 32,9% subskrypcje serwisów i usług online, a 33,5% gry, filmy, czy książki. Poniekąd pokrywa się to więc ze wskazanymi badaniami CBRE. 

Podsumowanie

Mam nadzieję, że przedstawione dane pozwoliły Ci lepiej zrozumieć, jak bardzo istotną część konsumentów stanowią “X-y”. Pamiętaj, aby wystosować do nich indywidualny przekaz i znaleźć właściwe medium. Nie jesteś pewna/ien, czy Twoje płatności online odpowiadają na ich potrzeby? Skorzystaj z naszego ponad 10-letniego doświadczenia!

 

Źródła:

https://www.migomedia.pl

https://socialpress.pl

https://forsal.pl