Branża spożywcza kojarzy się z zakupem produktów pierwszej potrzeby i raczej z niezbyt wysokimi koszykami zakupowymi. Czy w takim razie oferowanie w sklepie online z artykułami spożywczymi metody “Kup teraz, zapłać później” ma sens?
Mówi się, że kierunek rozwoju branży spożywczej w Polsce wyznaczają kraje Europy Zachodniej, a tam prognozy są bardzo obiecujące. Do 2030 r. udział artykułów spożywczych w kanale online wzrośnie do 26% w Wielkiej Brytanii czy 11% w Niemczech. Do 2050 r. ma to być wzrost nawet do 50% w każdym z tych krajów!
Wiele wskazuje więc na to, że coraz częściej zakupy spożywcze będziemy robić przez internet. Aktualnie najchętniej kupujemy w nim napoje, alkohol, pieczywo, warzywa i owoce oraz produkty ekologiczne.
Jak płacimy online za zakupy spożywcze
Już 81% internautów sprawdza dostępne metody płatności przed zakupami w danym sklepie internetowym. Wymagania dotyczące metod płatności, ale także wygodnej dostawy i zwrotów, z pewnością nie omijają także branży spożywczej. Czy wśród niezbędnych metod finalizacji zamówienia online są płatności odroczone?
Z pewnością nie należą one do głównych metod płatności, jakie powinien oferować sklep internetowy. Badanie, jakie przeprowadziliśmy wśród płatników w 2023 r., pokazało, że top 3 metody to BLIK, karty płatnicze i przelew online (Pay-By-Link). Warto jednak dawać klientom wybór, ponieważ nawet w branży spożywczej może pojawić się potrzeba odroczenia płatności za zakupy.
Regularnie badamy preferencje płatnicze i zakupowe e-klientów. Sprawdź wyniki ze wszystkich edycji.
- Dobrym przykładem są rodzinne uroczystości, czyli sytuacje, kiedy musimy kupić więcej produktów spożywczych, np. zamówić sporo pizzy, której koszt może wynieść nawet kilkaset złotych. Płatność odroczona może być w takiej sytuacji bezcennym rozwiązaniem finansowym. Udostępnianie płatności “Kup teraz, zapłać później” w żaden sposób nie koliduje z innymi metodami, a może pomóc zyskać kolejnych klientów - wyjaśnia Dawid Cichy, Head of Sales w Tpay.
Płatności odroczone w branży spożywczej
Płatności odroczone, których dostawcą w bramce Tpay jest PayPo i Twisto, umożliwiają klientom odsunięcie w czasie konieczności opłacenia zakupów. Z perspektywy sprzedawcy ta metoda płatności przypomina inne, ponieważ sklep od razu otrzymuje środki (nie musi czekać, aż klient spłaci zobowiązanie). Co więcej, sprzedawca nie musi kontaktować się z klientem w celu opłacenia zamówienia - robi to Twisto lub PayPo.
Na e-commerce coraz częściej otwierają się mniejsi przedsiębiorcy, np. oferujący ekologiczne produkty spożywcze. Dzięki wejściu do świata internetowych zakupów, mogą oni pochwalić się dostępnością 24/7 i zwiększać zasięg marki, co bezpośrednio przekłada się na większe przychody.
